Czy archeolodzy odnaleźli zaginioną Atlantydę?

Eksperci zajmujący się badaniem starożytnych ruin znajdujących się u wybrzeży południowej Hiszpanii, twierdzą, iż mogą to być pozostałości Atlantydy.

Wielu historyków uważa, że zaawansowana cywilizacja sprzed około 9000 lat p.n.e. opisana przez Platona, jest wymyśloną opowieścią, która pozwalała autorowi na przedstawienie swoich teorii.

[FMP]

 

Nie zgadzają się z tym, eksperci z firmy zajmującej się obrazowaniem satelitarnym, badający starożytne ruiny wielkiego muru portowego miasta, które znajdowało się kiedyś w południowej Hiszpanii, a które uważają za pozostałości zaawansowanej cywilizacji.

Miejsce to jest doskonale znane wielu archeologom, dla których to są pozostałości Rzymian i Greków.

 

Historyk morski Tim Akers, szef firmy Merlin Burrows, twierdzi, że znalezione zostały dowodny na to, iż budowle te wzniesione były właśnie przez starożytną cywilizację.

 

 

 

Według Platona, Atlantyda stanowiła centrum wielkiego imperium morskiego, w którym znajdowała się ogromna ściana portową, ogromne słupy wejściowe, świątynia Boga Posejdona i wielkie wyrzeźbione połacie ziemi. Klęska żywiołowa, która spadła na miasto, zmiotła z powierzchni ziemi zarówno zaawansowaną technologicznie cywilizację, jak i pamięć o niej.

 

 
Zdaniem ekspertów z Merlin Burrows, nie znaleziono jeszcze dowodów, które w sposób rozstrzygający udowodniłyby pochodzenie ruin, jednakże już samo ich położenie, na północ od miasta Cadiz w Andaluzji, w okolicach Parku Narodowego Donana, zlokalizowane nad niegdysiejszym, według historyków, dawnym morzem śródlądowym, może wskazywać na pochodzenie Atlantydów.

 

 

Dzięki użytym technikom obrazowania, zdjęciom satelitarnym i lotniczym odnaleziono miejsca, które mogą być porównywane z opisanymi przez Platona.

 

Znaleziona patyna pokrywająca niektóre z ruin, to zdaniem Atkinsa, dokładnie ta, opisana przez greckiego filozofa szczegółowo na budynkach, strukturach miast i świątyń tworzących miejski kompleks.

Zebrane ze ścian portu i filarów znajdujących się na plaży, przez ekspertów materiały przekazane zostały do laboratoriów zajmujących się badaniami naukowymi. Wyniki pokazują, iż zebrane próbki, pochodzą ze znacznie starszej epoki, niż wcześniej sądzono.

Dr Giacomo Falanga, z Modena Centro Prove laboratorium, powiedział – Te struktury zawierają spoiwa, takie jak kalcyt. Obecność miki, potasu i innych pierwiastków śladowych świadczy o sztucznym mieszaniu materiałów, więc próbki, które przetestowaliśmy, są wykonane ze starożytnego, prehistorycznego betonu .

 

Andrea Carpi, inżynier ds. materiałów kosmicznych z laboratorium, po analizie badawczej, podsumował  – Możemy potwierdzić z całą pewnością, że analizowane próbki stanowiły starożytną cywilizację z zaawansowanymi metodami konstrukcyjnymi, co sprawia, że wierzę, że mówimy o cywilizacji o bardzo zaawansowanej technologii.

 

Wyniki testów dowodzą, że pochodzenie znalezisk jest znacznie starsze niż Rzymskie czy Greckie, i bardziej zaawansowane technologicznie.

Na zdjęciach lotniczych, można zobaczyć ścianę portową o niesamowitej długości, o której pisał Platon – „mur ten ma „50 stadiów długości”, a jego długość wynosi pięć i pół mili”

 

Materiały zdjęciowe pokazują również widoczne do dzisiaj miejsca, gdzie ogromna ściana została zniszczona przez wielki napływ wody, który mógł ostatecznie wypełnić morze śródlądowe osadem i zniszczyć Atlantydę.

 

Pozostałości są zdaniem Akrersa wyjątkowe – „Nigdzie w naszym świecie nie ma czegoś podobnego, a struktury dokładnie pasują do wymiarów opisanych przez Platona bez żadnych odchyleń. Wszystko jest absolutnie na miejscu. Platon dokładnie opisuje lokalizację i wszystko, co zrobiliśmy, to pójście jego śladem tak, jak podróżowali starożytni marynarze do miast.”

 

 

 

źródło: Youtube

[/FMP]

 

Zobacz także: ARCHEOLOGIA PODWODNA 

 


 

archeologia podwodnaAtlantydanurkowaniezatopiony ląd