Podwodne góry należą do najmniej zbadanych siedlisk na naszej planecie.
Podczas wyprawy badawczej zajmującej się pobieraniem próbek z podwodnych gór i z otaczających je równin, w strefie „Clarion Clipperton” rozciągającej się niemal od Hawajów do Meksyku, w ramach badań nad zasobnością złóż, zespół oceanografów zarejestrował skupiska ryb. W słabo zamieszkałych i ograniczonych w pożywienie głębinach morskich tak dużej ilości nigdy wcześniej nie zaobserwowano.
Wokół małego pojemnika z przynętą zawierającego około 1 kg makreli, zarejestrowano rój 115 węgorzy (Family Synaphobranchidae). Kilka zostało złowionych w pułapkę z przynętą do identyfikacji. Po zbadaniu ustalono, że węgorze należą do Ilyophis arx.
Jest to bardzo słabo poznany gatunek, z mniej niż 10 okazami znajdującymi się w zbiorach na całym świecie.
Skupiska węgorzy zauważono również na pozostałych badanych podwodnych szczytach, natomiast na otaczających góry równinach głębinowych, nie zaobserwowano ich występowania.
Odkrycia dostarczają dowodów na to, że góry mogą utrzymywać znacznie większą liczbę zwierząt, niż inne otaczające je siedliska.
Po analizie materiału okazało się, że sfilmowano największą liczbę ryb, jaką kiedykolwiek zarejestrowano w jednym czasie w głębokich częściach oceanu.
W wyprawie brali udział naukowcy z Uniwersytetu Hawajskiego w Manoa, Instytutu Akwarium Monterey Bay i Narodowego Centrum Oceanografii z Wielkiej Brytanii. Opracowane materiały zostały opublikowane w Deep-Sea Research.
Źródło: Uniwersytet Hawajski w Manoa, science direct