Historia zatonięcia luksusowego liniowca jest znana niczym wieża Eiffela. Wszyscy słyszeli, czytali lub też widzieli opowieść o „niezatapialnym olbrzymie”.
Nikt nie przypuszczał, że duma myśli technicznej, największy liniowiec oceaniczny, wyruszając w podróż w południe 10 kwietnia 1912 roku, zderzył się wkrótce z górą lodową i zatonie zabierając ze sobą 1500 osób. Carpathia, która przybyła na wezwanie SOS w ciągu 80 minut, nie zdołała pomóc więcej niż 700 osobom.
Spoczywający gdzieś głęboko w niedostępnych odmętach Oceanu Atlantyckiego, niezapomniany, przez siedem dekad rozpalał myśli poszukiwaczy. Odnaleziony podczas kolejnej ekspedycji Roberta Ballarda 1 września 1985 roku, w 73 lata po zatonięciu.
RMS Titanic
Klimat otaczający Titanica, nie współgra z wpływami firmy Premier, mającej prawa do statku, która złożyła wniosek o upadłość w 2016 r.
Spółka posiadająca kolekcję 5,500 artefaktów, pogrążona w długach, w czwartek doczekała się podjęcia przez sąd decyzji dotyczącej sprzedaży na aukcji największych skarbów z Titanica. Wśród przedmiotów jest dzwon, diamentowy pierścień pasażera, czy walizka z ubraniami Williama Henry’ego Allena, emigranta podążającego do Ameryki.
Co najmniej trzy firmy rywalizują o wykupienie podwodnych pamiątek. Sędzia federalny w Norfolk w stanie Wirginia nadzoruje działania.
Z biegiem lat sprzedano niektóre artefakty, które były w posiadaniu osób ocalałych. Skrzypce lidera zespołu Titanica osiągnęły cenę ponad 1,45 miliona USD. Futrzany płaszcz członka załogi noszony podczas zatonięcia wylicytowano za 235 000 USD, natomiast krakers z zestawu do przeżycia sprzedano za 23 000 USD.

Dyrektor generalny i największy udziałowiec Premier, Daoping Bao, zaproponował plan wspierany przez grupę funduszy inwestycyjnych i chińskich biznesmenów, którzy kupili 2 miliony dolarów długu spółki. Wśród sponsorów grupy Bao są PacBridge Capital Partners Ltd z siedzibą w Hongkongu oraz Apollo Global Management z USA. Grupa zobowiązała się do utrzymania kolekcji nienaruszonej i będącej w zasięgu sądów amerykańskich, planując przyspieszenie ekspedycji naukowych i turystycznych na wrak.
„Gdybym był sędzią, powiedziałbym, zobacz, logicznym kuratorem tego jest Wielka Brytania” – powiedział Ballard, w jednym z wywiadów. „Te relikty znajdują się w domu, w Belfaście i w Greenwich, w rękach organizacji, która może zapewnić, że tam pozostaną na zawsze”.
Rozdzielenie pamiątek wystawionych na aukcje spowoduje zubożenie kolekcji, miejmy nadzieję, że inwestorom uda się zebrać kapitał, i pozostanie w całości. Upływający czas nie był w stanie przypieczętować losu najbardziej znanego wraku wszechczasów, pomimo dekad, nim udało się go odnaleźć.
Zobacz także: ARCHEOLOGIA PODWODNA
- Podwodne badania pozostałości portu morskiego w Asini
- Unikalny wrak okrętu z XV wieku odkryty u wybrzeży Szwecji
- Zanieczyszczenia chemiczne ze zrzutowisk amunicyjnych w Morzu Bałtyckim – problem na 800 lat
- Dziewięć wraków z I wojny światowej odkrytych u wybrzeży Maroka
- Wrak Vital de Oliveira znaleziony u wybrzeży Rio de Janeiro
- 30 000 monet z czasów rzymskich znalezione przez płetwonurków w wodach Sardynii
- Ulepszanie jakości obrazu pod wodą w czasie rzeczywistym!
- Sea Search Armada kontra Kolumbia — kolejna próba uzyskania praw do wraku galeonu San José
- Starożytne marmurowe popiersie z jeziora Nemi
- Rząd USA umarza postępowanie przeciwko RMS Titanic – koniec batalii o wydobywanie artefaktów z wraku
Największy ówczesny liniowiec świata rozpala umysły poszukiwaczy wraków

Historia najbardziej luksusowego liniowca zarówno przed jak i po zatonięciu nie przestaje zadziwiać, tak w obecnych jak i wcześniejszych czasach, gdy nie znano jeszcze miejsca spoczynku wraku.
Nawet niezbyt rozwinięta wówczas technologia poszukiwań, nie przeszkadzała rozpalonym umysłom marzycieli. W latach 60. XX wieku coraz częściej również w prasie powracał temat poszukiwań i wydobycia Titanica.
Jednym z ówczesnych głośniejszych poszukiwaczy był Brytyjczyk Douglas Woolley. Jego zdaniem wystarczyło zejść do wraku okrętem podwodnym i przyczepić do kadłuba tysiące nylonowych balonów, wypełnionych powietrzem.
Pomysłodawca uważał, że to pozwoliłoby na wydobycie wraku na powierzchnię.
Niestety, nie ujawniono sposobu napełniania na tej głębokości balonów.
Firma, którą założył Woolez „Titanic Salvage Company”, z pompą ogłosiła wykorzystanie wody morskiej do wygenerowania 85 000 metrów sześciennych wodoru w tydzień. Plany okazały się niewspółmierne do metod pozyskania czynnika, jak na tamte czasy. Firma spoczęła na dnie.

Co prawda Wooley nie odnalazł ani nie wydobył wraku, jednakże dzięki niemu temat powrócił na łamy, zyskując większe grono zainteresowanych i stanowiąc inspirację dla następców.
W ciągu dekady, projekty odnalezienia wraku deklarowało kilka grup poszukiwawczych. Niektóre z pomysłów były wręcz niemożliwe do wykonania, co kompletnie nie przeszkadzało poszukiwaczom w ich głoszeniu.
Jednym z ciekawszych rozwiązań, aczkolwiek, tak kosztownym, że prawie niemożliwym do zrealizowania była propozycja stworzenia pływaków ze szkła bentosowego. Koszt inwestycji był porównywalny z obecnym PKB małego kraju.

Lata osiemdziesiąte rozpaliły jeszcze bardziej zainteresowanie wrakiem, poprzez kampanie szerzące informacje, jakoby na wraku pozostały sejfy pełne kosztowności. Coraz to kolejne grupy ogłaszały poszukiwania i wracały z niczym.
Taki stan trwał do 1985 roku, aż do artykułu Oceans Institution Woods Hole, na pierwszej stronie „New York Times”, ogłaszającego odnalezienie wraku Titanica na 12,000 stóp głębokości.
Wybuch zainteresowania spowodował kolejne spekulacje. Prawa do statku zaczęły być kwestionowane, przedsiębiorcy szukali możliwości wydobycie wraku i zamiany w atrakcję turystyczną.
Pompowanie wazeliny do poliestrowych worków umieszczonych w kadłubie okrętu? Czemu nie?, a może wstrzykiwanie tysięcy piłek pingpongowych do kadłuba, lub też stworzenie dźwigni do wynurzenia 52 000-tonowego statku z wody?
To tylko kilka z propozycji, które ujrzały światło dzienne.

Odkrywca, który nie chciał zdradzić położenia wraku
Robert Ballard, amerykański podróżnik, emerytowany oficer marynarki i oceanograf, również był zapalonym poszukiwaczem Titanica. W 1985 roku podjął kolejną próbę zlokalizowania wraku, tym razem współpracując z marynarką wojenną, wykorzystał do tego celu m.in. nowy systemu sonarowy do eliminacji dużych powierzchni głębin. Wyposażony w statek badawczy i Argo, badając dno morskie, odnalazł wrak Titanica na Północnym Atlantyku, około 600 km od wybrzeży Nowej Fundlandii w Kanadzie na głębokości 3802 metrów.

Chroniony w ramach UNESCO
15 kwietnia 2012 roku, 100 lat po zatonięciu, statek uzyskał zgodnie z Konwencją UNESCO status chroniony, w ramach podwodnego dziedzictwa kulturowego. Oznaczało to ograniczenie niszczenia, grabieży, sprzedaży i rozproszenia pamiątek i pozostałości.
Niestety większość szkód wyrządzonych na wraku, nadal powodują ludzie.
Ekspedycje badawcze NOAA
Pierwsza misja NOAA na Titanica została przeprowadzona w czerwcu 2003 roku. Ekspedycja badawcza odbyła się na pokładzie rosyjskiego statku badawczego Akademik Mstislav Keldysh. Jej celem był stan oceny wraku i możliwość obserwacji do badań. Kolejna w 2004 roku została przeprowadzona w celu zbadania szybkiego pogorszenia stanu statku.
źródło: NOAA, Wikipedia, Business Times, Google
Data wpisu: 3 września 2018 o 16:19
Zobacz także: NEWS

Rekiny giną w alarmującym tempie, czy zakazy połowów wystarczą?
Rekiny, jako jedne z najważniejszych drapieżników oceanicznych, odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu równowagi ekosystemów morskich. Niestety, ich populacje na całym świecie są zagrożone wyginięciem. Głównym powodem jest działalność człowieka, w szczególności połowy komercyjne, które prowadzą zarówno do celowego, jak i przypadkowego łapania tych zwierząt. Badania wskazują, że zakazy retencji, narzucające wypuszczanie złowionych rekinów, mogą zmniejszyć […]

Identyfikacja ryb na podstawie dźwięków – sieć neuronowa wspiera badania raf koralowych
Rafy koralowe to jedne z najbardziej zróżnicowanych ekosystemów na świecie, będące domem dla tysięcy gatunków ryb i organizmów morskich. Jednak ich przyszłość jest zagrożona przez zmiany klimatu i działalność człowieka. Naukowcy z Woods Hole Oceanographic Institution opracowali nowatorskie rozwiązanie – połączenie pasywnego monitoringu akustycznego z siecią neuronową, które umożliwia identyfikację dźwięków ryb na podstawie nagrań […]

Utracony wpływ wielkich wielorybów – jak migracje humbaków kształtują oceany
Wieloryby, największe ssaki na Ziemi, odgrywają niezwykłą rolę w utrzymaniu równowagi oceanicznych ekosystemów. Ich migracje liczące tysiące kilometrów, od zimnych wód bogatych w składniki odżywcze, takich jak Alaska czy Antarktyda, do tropikalnych rejonów Hawajów i Kostaryki, nie tylko zachwycają, ale także wspierają życie w oceanach. Dzięki swoim wydalinom wieloryby przenoszą tony azotu, fosforu i innych […]

Wrak statku z pestkami oliwek sprzed 1100 lat odkryty u wybrzeży Turcji
U wybrzeży Turcji, w pobliżu wyspy Besmi w regionie Antalyi, archeolodzy odkryli wrak statku handlowego sprzed 1100 lat. Ten wyjątkowy zabytek, datowany na IX-X wiek naszej ery, kryje w sobie nie tylko cenne amfory wypełnione oliwą z oliwek, ale również pestki oliwek – znalezisko, które po raz pierwszy odnotowano w podwodnych badaniach na tureckim wybrzeżu. […]

Światowy Dzień Oceanów 2025 – zgłoś swoje zdjęcie do konkursu fotograficznego!
Światowy Dzień Oceanów ONZ, obchodzony corocznie 8 czerwca, to wyjątkowa okazja do podkreślenia znaczenia oceanów dla naszej planety. W ramach tegorocznych obchodów Organizacja Narodów Zjednoczonych zaprasza do udziału w 12. dorocznym konkursie fotograficznym, którego celem jest ukazanie piękna i różnorodności oceanów oraz zwrócenie uwagi na ich ochronę. Konkurs, otwarty dla wszystkich, łączy w sobie sztukę fotografii z […]

Podwodne badania pozostałości portu morskiego w Asini
Międzynarodowy zespół archeologów podwodnych odkrył fragmenty infrastruktury portowej, które rzucają nowe światło na historię handlu śródziemnomorskiego. Badania nie tylko potwierdziły istnienie zaawansowanych struktur architektonicznych, ale również dostarczyły wskazówek dotyczących przyszłych prac eksploracyjnych. Odkrycie starożytnego portu morskiego w Asini Podczas kampanii archeologicznej niedaleko nadmorskiej miejscowości Tolo w Grecji zespół ekspertów skoncentrował swoje działania na północno-zachodnim skraju zatopionej […]

Unikalny wrak okrętu z XV wieku odkryty u wybrzeży Szwecji
W wodach Landfjärden na południe od Sztokholmu morscy archeolodzy dokonali przełomowego odkrycia. Wrak 5, bo tak nazwano znalezisko, to najstarszy potwierdzony statek zbudowany metodą karaweli w regionie nordyckim. Ten XV — wieczny okręt stanowi pomost między średniowiecznym a nowoczesnym budownictwem okrętowym. Odkrycie to rzuca nowe światło na historię szwedzkiego szkutnictwa i jego ewolucję w odpowiedzi […]

Gigantyczny klon wodorostów w Morzu Bałtyckim
Morze Bałtyckie jest domem dla jednego z najbardziej niezwykłych fenomenów biologicznych na świecie – gigantycznego klonu morszczynu pęcherzykowatego, który rozciąga się na ponad 500 kilometrów u wybrzeża Zatoki Botnickiej. Odkrycie to rzuca nowe światło na zdolności adaptacyjne wodorostów w trudnych warunkach środowiskowych. Jednocześnie badania ujawniły istnienie nowego gatunku wodorostów na wybrzeżu Estonii, który rozmnaża się […]

Wokalizacje wielorybów kluczem do zrozumienia zdrowia oceanów
Wieloryby, największe ssaki na Ziemi, od lat fascynują naukowców swoim zachowaniem i zdolnościami komunikacyjnymi. Śpiewy tych morskich gigantów to nie tylko forma porozumiewania się, ale także cenne źródło informacji o ich zdrowiu, kondycji środowiska i zmianach w ekosystemach oceanicznych. Najnowsze badania pokazują, że wokalizacje wielorybów mogą ujawniać, jak różne gatunki radzą sobie w obliczu zmieniających […]

Zanieczyszczenia chemiczne ze zrzutowisk amunicyjnych w Morzu Bałtyckim – problem na 800 lat
Morze Bałtyckie, jedno z najpłytszych i najbardziej wrażliwych mórz na świecie, zmaga się z wieloma problemami środowiskowymi. Jednym z najpoważniejszych wyzwań są zrzutowiska amunicyjne, powstałe w wyniku działań wojennych i celowego zatapiania amunicji po II wojnie światowej. Szacuje się, że tylko w niemieckiej części Bałtyku znajduje się aż 300 000 ton amunicji, która stopniowo uwalnia […]