Najnowsze informacje - nurkowanie, podróże, fotografia podwodna i sporty wodne
love to dive 4m

Nienaruszony wrak statku odkryty u wybrzeży Kanady – podwodna zagadka w Zatoce Sydney

Fot.: Ministerstwo Rybołówstwa i Oceanów Kanady
309

Odkrycia na dnie mórz i oceanów wciąż potrafią zaskoczyć nawet doświadczonych badaczy. Tym razem, u wybrzeży wschodniej Kanady,  „natknięto” się na wrak statku, o którego istnieniu nikt wcześniej nie wiedział. To znalezisko, opisane przez Ministerstwo Rybołówstwa i Oceanów Kanady jako „podwodna zagadka”, budzi ogromne zainteresowanie wśród miłośników eksploracji i specjalistów od hydrografii. Jak to możliwe, że nowoczesny, nienaruszony statek spoczywa  niezauważony w Zatoce Sydney?

 

Odkrycie wraku statku 

Podczas rutynowego mapowania dna morskiego w Zatoce Sydney, u wybrzeży wyspy Cape Breton, Kanadyjska Służba Hydrograficzna natrafiła na nieoznaczony wcześniej wrak. Jak wyjaśniają przedstawiciele resortu, sonar wykorzystywany do pomiarów głębokości i obserwacji dna morskiego zarejestrował „coś nieoczekiwanego” – duży, nienaruszony obiekt o długości około 46 metrów.

Odnaleziony wrak nie posiada masztów, co sugeruje, że mamy do czynienia z jednostką nowoczesną, być może z ostatnich dekad. Brak wcześniejszych zgłoszeń o zaginięciu statku w tym rejonie dodatkowo potęguje tajemnicę odkrycia.

Nienaruszony wrak statku odkryty u wybrzeży Kanady – podwodna zagadka w Zatoce Sydney
Fot.: Ministerstwo Rybołówstwa i Oceanów Kanady

Statek, który „nikomu nie zatonął” – podwodna zagadka  

W Zatoce Sydney nie brakuje trudnych warunków nawigacyjnych. Obecność prądów wirowych oraz sezonowego lodu – utrzymującego się średnio przez 60 do 100 dni w roku – sprawia, że nawet doświadczeni marynarze muszą zachować czujność.

Władze od razu po odkryciu wraku wprowadziły ostrzeżenie nawigacyjne dla żeglarzy. „Chcemy zadbać o bezpieczeństwo wszystkich, którzy poruszają się po tych wodach” – podkreślają urzędnicy. Mimo to, brak informacji o zgłoszonym zaginięciu statku tej wielkości w ostatnich latach pozostaje zagadką. Czy to możliwe, że jednostka została celowo zatopiona, a może jej historia wciąż czeka na odkrycie?

 

Badania i dalsze kroki  

Wrak został odkryty w maju, ale dopiero pod koniec lipca oficjalnie poinformowano o znalezisku. Obecnie trwają analizy i konsultacje z ekspertami, którzy próbują ustalić pochodzenie jednostki. „Zdjęcia sonarowe wskazują, że statek jest w bardzo dobrym stanie technicznym, co jest rzadkością w tej części świata” – komentują badacze.

W najbliższych miesiącach planowane są szczegółowe badania podwodne, które pozwolą określić nie tylko wiek i typ jednostki, ale być może także wyjaśnią, jak doszło do jej zatonięcia bez śladu w dokumentacji morskiej.

 

Nienaruszony wrak statku i jego tajemnica

Odkrycie nowoczesnego, nienaruszonego wraku o długości około 46 metrów w Zatoce Sydney na wybrzeżu Kanady to wydarzenie,  to intrygujący temat. Brak masztów, doskonały stan techniczny i tajemnicze okoliczności zatonięcia sprawiają, że naukowcy i pasjonaci nurkowania z niecierpliwością czekają na kolejne informacje. Podwodna zagadka Kanady pokazuje, że nawet dziś, w erze zaawansowanych technologii, morze potrafi skrywać sekrety, które czekają na odkrycie.

źródło: Ministerstwo Rybołówstwa i Oceanów Kanady