Ponad półtora wieku po katastrofie, archeolodzy podwodni ogłosili przełom – udało się zlokalizować i zidentyfikować wrak 800-tonowego holenderskiego statku handlowego „Koning Willem de Tweede”.
Sukces poszukiwań w Zatoce Guichen
Odnalezienie wraku „Koning Willem de Tweede” to efekt wieloletnich, zorganizowanych badań prowadzonych przez zespół Australijskiego Narodowego Muzeum Morskiego, Fundację Silentworld, Departament Środowiska Australii Południowej i Uniwersytet Flindersa.
Poszukiwania i identyfikacja wraku „Koning Willem de Tweede”
W czerwcu 1857 roku holenderski żaglowiec handlowy „Koning Willem de Tweede” przypłynął z Hongkongu do portu Robe, przewożąc około 400 chińskich górników. Po bezpiecznym wysadzeniu pasażerów statek pozostał na kotwicy w Zatoce Guichen, na południowym wschodzie stanu, około 400 metrów od głównej plaży.
30 czerwca jednostka została zaskoczona przez gwałtowny sztorm. Kapitan, próbując ratować załogę, skierował statek na piaszczyste mielizny, jednak silne fale rozbiły kadłub. Zginęło 16 z 25 członków załogi, mimo że okręt znajdował się bardzo blisko brzegu. Przez ponad 160 lat miejsce zatonięcia statku pozostawało nieznane.
Eksploracja podwodna i potwierdzenie identyfikacji wraku
W 2022 roku rozpoczęto zorganizowaną akcję poszukiwawczą pod nazwą „Koning Willem de Tweede Shipwreck”. Kluczowym narzędziem podczas tych poszukiwań był morski magnetometr – urządzenie pozwalające wykrywać anomalie magnetyczne pod powierzchnią dna morskiego, które mogą świadczyć o obecności dużych obiektów ferromagnetycznych. Początkowo badacze przeprowadzili poszukiwania na zatoce Guichen, koncentrując się na obszarze około 400 metrów od plaży w Robe, zgodnie z historycznymi zapisami dotyczącymi miejsca katastrofy.
Magnetometr zarejestrował wyraźne anomalie magnetyczne na głębokości kilku metrów, których rozmiary odpowiadały długości statku – 42,7 metra. Wskazania te pozwoliły zawęzić obszar dalszych badań i skierować zespół nurków dokładnie w wytypowane miejsce. Podczas eksploracji podwodnej, prowadzonej w trudnych warunkach ograniczonej widoczności i wirującego mułu, odnaleziono żelazne komponenty, które według badaczy były częścią windy kotwicznej – urządzenia służącego do podnoszenia kotwic statku. Winda częściowo wystawała z dna morskiego, a pod nią znajdowała się drewniana deska, co sugeruje, że więcej fragmentów wraku może być zakopanych pod piaskiem.

Dalsze badania magnetometrem i wykrywaczem metali wykazały obecność kolejnych anomalii, mogących świadczyć o zakopanych dużych artefaktach żelaznych i elementach kadłuba. Po naniesieniu tych danych na mapę okazało się, że rozmieszczenie wykrytych obiektów pokrywa się z historyczną długością „Koning Willem de Tweede”.

Dodatkowym dowodem na identyfikację wraku były fragmenty chińskiej ceramiki fajansowej z XIX wieku, odnalezione w marcu 2023 roku na pobliskiej plaży. Fakt ten jest zgodny z udokumentowaną historią przewozu chińskich górników tym żaglowcem.
Zespół badawczy podkreśla, że „Koning Willem de Tweede” był jedynym statkiem, który zatonął w tym rejonie, a lokalizacja żelaznych części i ich charakterystyka zgadzają się z historycznymi opisami katastrofy.”
Źródła: Australian National Maritime Museum, Silentworld Foundation, Department for Environment and Water South Australia, Flinders University. Facebook, Muzeum Morskie w Rotterdamie