Jeszcze do niedawna rynek pojazdów podwodnych do celów komercyjnych, czy prywatnych funkcjonował w sferze wyjątkowo ekskluzywnych „akcesoriów”.
Seryjna produkcja kluczem do dostępności
1000 sztuk Nemo
Obecnie celem firmy jest zwiększenie produkcji, tak aby do 2030 roku na rynku znajdowało się 1000 szt. Nemo, co pozwoli na jeszcze większe obniżenie kosztów produkcji pojazdu. Gdy mówimy o obniżce ceny z 950 000 dolarów nawet o 40%, to nadal jest to całkiem spora kwota za środek transportu, nawet podwodny. Jednakże, wdrożenie Nemo do seryjnej produkcji, to nie tylko kolejny krok w kierunku większej dostępności podwodnych podróży, ale i do szerszego rozwoju podwodnego rynku, do którego nam przecież coraz bliżej.
Niska waga pojazdu szansą na mobilność
Źródło: uboatworx.com