Najnowsze informacje - nurkowanie, podróże, fotografia podwodna i sporty wodne

Zostało zaledwie 411 wali biskajskich

129

Do niedawna jeden z najczęściej widywanych waleni, występujących w naszych oceanach. Obecnie bardzo rzadko spotykany, na granicy wyginięcia.

Według najnowszego raportu „North Atlantic Right Whale Consortium  2018” opublikowanego w piątek, nastąpiło kolejne zmniejszenie się populacji. Ilość osobników spadła z 451 do 411 w ciągu 2017 roku. Przy tak małej ilości występującego globalnie gatunku to drastyczna zmiana. Obecnie wieloryby te są już na granicy wyginięcia, zestawienie oparte zostało o dane zebrane w zeszłym roku i nie uwzględnia tegorocznych zgonów.

 

 

W raporcie możemy przeczytać, iż w 2017 r. było 71 reproduktorów, w porównaniu z 105 z roku 2015, jak również, że 33% samic padło z powodu zaplątania się w narzędzia połowowe, a wiele z żyjących ma blizny i obrażenia. Podano, także, że w zeszłym roku urodziło się tylko 5 cieląt, natomiast 17 dorosłych osobników zmarło.

 

 

W dzisiejszych czasach wieloryby umierają od kolizji ze statkami, obrażeń spowodowanych sprzętem połowowym i od zaplatania się w liny. Trasy migracji poprzecinane są szlakami żeglugowymi, a obszary przez które wędrują wypełnione tysiącami kilometrów sieci.

Szacuje się że 80% śmierci wielorybów powoduje człowiek.

Ginięcie z powodu działalności człowieka, to nie jedyny powód zmniejszenia populacji gatunku, do tego należy dodać drastyczne zmniejszenie ilości rodzących się młodych. Jednym z głównych czynników, przez które walenie biskajskie się nie rozmnażają, jest zmiana klimatu. Ograniczenie zasobów żerowisk i migracja w coraz dalsze rejony, w ich poszukiwaniu powoduje, iż samice nie mają wystarczającej ilości rezerw tkanki tłuszczowej, aby mogły nosić cielę.

Poszczególne kraje wprowadzają nieznaczne zmiany dotyczące ochrony wielorybów. Według badaczy zwiększenie wielkości chronionych obszarów i próba usunięcia sieci połowowych, w które najczęściej zaplątują się i giną wieloryby, jak i oczywiście całkowite zaprzestanie zabijania, to tylko niektóre z kroków, które należy podjąć, aby utrzymać populacje przy życiu, tym bardziej, że zostało już tylko 100 samic z całej populacji  walenia biskajskiego.

źródło:.narwc.org

zostaw komentarz