Najnowsze informacje - nurkowanie, podróże, fotografia podwodna i sporty wodne

Ekosystemy Antarktydy – co kryje dno morskie odsłonięte przez górę lodową?

Duża gąbka, skupisko ukwiałów i inne życie są widoczne na głębokości prawie 230 metrów na obszarze dna morskiego, który niedawno został pokryty lodowcem szelfowym George'a VI, pływającym lodowcem na Antarktydzie. Gąbki mogą rosnąć bardzo powoli, czasami mniej niż dwa centymetry rocznie. Dlatego rozmiar tego okazu sugeruje, że ta społeczność jest aktywna od dziesięcioleci, być może nawet setek lat.
381

13 stycznia 2025 r. góra lodowa A-84, o powierzchni porównywalnej do Chicago, oderwała się od Lodowca Szelfowego George’a VI na Półwyspie Antarktycznym. To wydarzenie odsłoniło obszar dna morskiego, który przez stulecia był ukryty pod grubą warstwą lodu. Międzynarodowy zespół naukowców, korzystając z autonomicznych pojazdów podwodnych i zdalnie sterowanego pojazdu typu ROV, szybko zmienił swoje plany badawcze, aby zbadać ten nowo dostępny region. Wyniki ekspedycji zaskoczyły świat naukowy – odkryto kwitnące ekosystemy głębinowe, które oferują nowe spojrzenie na życie pod antarktycznymi szelfami lodowymi.

 

Co kryje się pod lodem?

Góra lodowa A-84, która oderwała się od Lodowca Szelfowego George’a VI, odsłoniła obszar dna morskiego o powierzchni 510 km². Przez stulecia ten region był odcięty od światła słonecznego i składników odżywczych z powierzchni, co czyni go idealnym miejscem do badania unikalnych ekosystemów. Międzynarodowy zespół naukowców dotarł tam 25 stycznia 2025 r., jako pierwszy w historii eksplorując ten odległy i dziewiczy obszar.

 

Skorygowane odbiciowe zdjęcie satelitarne MODIS przedstawiające górę lodową oderwaną od Lodowca Szelfowego Jerzego VI na Morzu Bellingshausena 19 stycznia 2025 r.  archiwum NASA.
Skorygowane odbiciowe zdjęcie satelitarne MODIS przedstawiające górę lodową oderwaną od Lodowca Szelfowego Jerzego VI na Morzu Bellingshausena 19 stycznia 2025 r. archiwum NASA.

 

Życie pod pływającymi szelfami lodowymi Antarktydy

Pod grubą warstwą lodu, która miała ponad 150 metrów grubości, naukowcy odkryli kwitnące społeczności starożytnych gąbek, koralowców oraz innych organizmów. Życie w tych ekosystemach jest podtrzymywane przez prądy oceaniczne, które przenoszą składniki odżywcze, choć dokładny mechanizm funkcjonowania tych ekosystemów pozostaje zagadką. Obserwacje obejmowały również ryby lodowe, gigantyczne pająki morskie oraz ośmiornice.

Ośmiornica spoczywająca na dnie morskim na głębokości 1150 metrów, w Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy, w miejscu, gdzie szelf i zbocze są przecięte kilkoma podwodnymi wąwozami.
Ośmiornica spoczywająca na dnie morskim na głębokości 1150 metrów, w Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy, w miejscu, gdzie szelf i zbocze są przecięte kilkoma podwodnymi wąwozami.

Autonomiczna technologia w służbie nauki

Do eksploracji głębinowych ekosystemów naukowcy wykorzystali zdalnie sterowany pojazd ROV SuBastian oraz autonomiczne szybowce podwodne. Dzięki tym zaawansowanym urządzeniom udało się zbadać głębokości sięgające 1300 metrów oraz zebrać próbki biologiczne i geologiczne. Wstępne dane wskazują na wysoką produktywność biologiczną regionu oraz silny wpływ wody roztopowej z lodowca na właściwości chemiczne i fizyczne tego obszaru.

 

Zdalnie sterowany pojazd (ROV) SuBastian został wysłany na nurkowanie w pobliżu Morza Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy.
Zdalnie sterowany pojazd (ROV) SuBastian został wysłany na nurkowanie w pobliżu Morza Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy.

Zmiany klimatyczne i ich wpływ na Antarktydę

Badania nowo odsłoniętego dna morskiego dostarczyły kluczowych danych na temat wcześniejszego zachowania pokrywy lodowej Antarktydy, która w ostatnich dekadach kurczy się z powodu zmian klimatycznych. Utrata lodu jest jednym z głównych czynników wzrostu poziomu mórz na świecie. „Nasza praca jest kluczowa dla zrozumienia długoterminowych zmian na Antarktydzie i ich wpływu na globalne środowisko”powiedziała Sasha Montelli z University College London.

 

Pozostałości ogromnego cielenia się góry lodowej są widoczne z pokładu statku badawczego Falkor. Głęboko w Morzu Bellingshausena znajduje się miejsce bardzo niedawnego cielenia się góry lodowej.
Pozostałości ogromnego cielenia się góry lodowej są widoczne z pokładu statku badawczego Falkor. Głęboko w Morzu Bellingshausena znajduje się miejsce bardzo niedawnego cielenia się góry lodowej.

 

Nowe gatunki i zaskakująca biomasa

Odkrycie ekosystemów głębinowych pod pokrywą lodową Antarktydy było jednym z najbardziej zaskakujących wyników ekspedycji. Region, który przez stulecia był odcięty od światła słonecznego i składników odżywczych z powierzchni, okazał się siedliskiem bogatych społeczności biologicznych. Naukowcy zaobserwowali duże kolonie gąbek i koralowców, które tworzyły złożone struktury, będące schronieniem dla innych organizmów, takich jak ryby lodowe, gigantyczne pająki morskie, ośmiornice czy drobne skorupiaki. Te złożone ekosystemy funkcjonowały w ekstremalnych warunkach, co czyni je nie tylko unikalnymi, ale również niezwykle odpornymi na trudne środowisko.

Zespół badawczy podejrzewa, że odkryte organizmy mogły ewoluować w izolacji przez dziesięciolecia, a może nawet stulecia. Tak długa izolacja mogła doprowadzić do powstania nowych gatunków, które są teraz przedmiotem szczegółowych analiz.

 

Gigantyczna fantomowa meduza została udokumentowana w Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy, w miejscu, gdzie przerwa i stok szelfu są przecięte kilkoma podwodnymi wąwozami. Ta meduza może urosnąć do ogromnych rozmiarów: dzwon ma ponad metr (3,3 stopy) średnicy i cztery przypominające wstążki ramiona gębowe, które mogą urosnąć do ponad 10 metrów (33 stóp) długości.
Gigantyczna fantomowa meduza została udokumentowana w Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy, w miejscu, gdzie przerwa i stok szelfu są przecięte kilkoma podwodnymi wąwozami. Ta meduza może urosnąć do ogromnych rozmiarów: dzwon ma ponad metr (3,3 stopy) średnicy i cztery przypominające wstążki ramiona gębowe, które mogą urosnąć do ponad 10 metrów (33 stóp) długości.

„Nie spodziewaliśmy się znaleźć tak pięknego, kwitnącego ekosystemu” powiedziała dr Patricia Esquete, współprowadząca ekspedycję. „Biorąc pod uwagę wielkość zwierząt i ich różnorodność, społeczności te musiały istnieć tutaj od bardzo dawna, co sugeruje, że życie w takich warunkach jest bardziej zróżnicowane, niż wcześniej zakładano”.

Duża gąbka, skupisko ukwiałów i inne życie są widoczne na głębokości prawie 230 metrów na obszarze dna morskiego, który niedawno został pokryty lodowcem szelfowym George'a VI, pływającym lodowcem na Antarktydzie. Gąbki mogą rosnąć bardzo powoli, czasami mniej niż dwa centymetry rocznie. Dlatego rozmiar tego okazu sugeruje, że ta społeczność jest aktywna od dziesięcioleci, być może nawet setek lat.
Duża gąbka, skupisko ukwiałów i inne życie są widoczne na głębokości prawie 230 metrów na obszarze dna morskiego, który niedawno został pokryty lodowcem szelfowym George’a VI, pływającym lodowcem na Antarktydzie. Gąbki mogą rosnąć bardzo powoli, czasami mniej niż dwa centymetry rocznie. Dlatego rozmiar tego okazu sugeruje, że ta społeczność jest aktywna od dziesięcioleci, być może nawet setek lat.

Jednym z najbardziej fascynujących aspektów odkrycia była znaczna biomasa tych ekosystemów, która wydaje się być podtrzymywana przez mechanizmy inne niż te znane z powierzchniowych ekosystemów morskich. Typowe ekosystemy głębinowe polegają na opadających z powierzchni składnikach odżywczych, takich jak martwy plankton czy detrytus organiczny. Jednak w tym przypadku, przez stulecia, pokrywa lodowa o grubości ponad 150 metrów uniemożliwiała transport takich składników. Naukowcy wysnuli hipotezę, że życie w tym regionie jest podtrzymywane przez prądy oceaniczne, które przenoszą składniki odżywcze z innych obszarów. Możliwe jest również, że niektóre organizmy korzystają z chemicznej energii pochodzącej z procesów geotermalnych lub mikroorganizmów zdolnych do chemosyntezy.

 

 

Wstępne analizy wskazują, że niektóre z odkrytych gatunków mogą być zupełnie nowe dla nauki. Proces ich klasyfikacji i dokładnego opisu zajmie lata, ale już teraz odkrycie to rzuca nowe światło na możliwości przetrwania i adaptacji organizmów w ekstremalnych warunkach. Badania te mogą również dostarczyć cennych informacji na temat potencjalnych analogii do życia na innych planetach, takich jak Europa, lodowy księżyc Jowisza, gdzie podobne warunki mogą wspierać życie.

 

Statek badawczy Falkor  manewruje wokół gór lodowych podczas prowadzenia badań na Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy.
Statek badawczy Falkor manewruje wokół gór lodowych podczas prowadzenia badań na Morzu Bellingshausena u wybrzeży Antarktydy.

 

Ekspedycja na nowo odsłonięte dno morskie Antarktydy była wydarzeniem przełomowym w dziedzinie biologii głębinowej, oceanografii i nauk o klimacie. Odkrycie kwitnących ekosystemów głębinowych pod grubą pokrywą lodową nie tylko zaskoczyło naukowców, ale również otworzyło nowe perspektywy badawcze. Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak ROV SuBastian i autonomiczne szybowce podwodne, udało się zebrać dane, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla zrozumienia funkcjonowania głębinowych ekosystemów oraz wpływu zmian klimatycznych na Antarktydę.

 

Badania te dostarczyły również cennych informacji na temat wcześniejszego zachowania pokrywy lodowej Antarktydy, która w ostatnich dekadach kurczy się w wyniku globalnego ocieplenia. „Utrata lodu z pokrywy lodowej Antarktydy jest głównym czynnikiem wzrostu poziomu mórz na całym świecie” – podkreśliła Sasha Montelli z University College London. Zebrane dane mogą pomóc w prognozowaniu przyszłych zmian klimatycznych i ich wpływu na globalny ekosystem, co jest kluczowe dla opracowania skutecznych polityk ochrony środowiska.

Odkrycie nowych gatunków i unikalnych mechanizmów podtrzymywania życia w ekstremalnych warunkach Antarktydy podkreśla, jak wiele jeszcze nie wiemy o naszej planecie. Te badania to nie tylko krok naprzód w nauce, ale również przypomnienie o potrzebie ochrony tych delikatnych i unikalnych ekosystemów przed wpływem działalności człowieka i zmian klimatycznych.

Źródło: Schmidt Ocean Institute