Bałtyk skrywa wiele tajemnic, które fascynują nurków i badaczy historii. Jedną z nich jest wrak parowca „Vaarsö”, położony na głębokości 45 metrów, 30 mil morskich na wschód od wyspy Bornholm, znany pod potoczną nazwą „odwróconego parowca”.
„Parowiec odwrócony”
Podstawy pod budowę parowca, który początkowo nosił nazwę „Helikon”, położono w stoczni Schiffs-&Dockbauwerft Flender A.G. w Lubece 24 czerwca 1921 roku. Projektowano go jako jednostkę jednomasztową z jednym kotłem parowym oraz dwucylindrową maszyną parową o mocy 200 koni mechanicznych. Zwodowany 12 września 1921 roku, parowiec szybko stał się częścią floty Hamburg-Amerikanische Packetfahrt A.G – Hamburg America Line – HAPAG.
„Helikon” przeszedł przez ręce kilku właścicieli i zmieniał nazwy kilkukrotnie: od „Alice” przez „Ida Clausen” aż po końcowe „Vaarsö”. Jego ostatnia podróż zakończyła się tragicznie 2 marca 1949 roku, kiedy to podczas sztormu, płynąc z Gdańska do Frederikssund, zatonął.
Identyfikacja wraku
Duże zainteresowanie wrakiem sprawiło, iż w roku 2003 zorganizowano wraz z Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku (obecnie Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku) wyprawę, której celem była próba identyfikacji wraku. Mimo że wrak spoczywa na dnie w całości i we względnie dobrym stanie, nie udało się wtedy ustalić jego tożsamości.
Mało jest miejsc we współczesnym świecie, gdzie możemy się poczuć jak odkrywca, a nasz obszar Morza Bałtyckiego daje nam taką właśnie możliwość.
Identyfikacja wraku spoczywającego na dnie morza jest procesem trudnym i czasochłonnym. W idealnej sytuacji dokonuje się rozpoznania poprzez inskrypcje na dzwonie okrętowym znalezionym na wraku. Niestety, takie okazje należą do rzadkości. W większości przypadków rozpoznanie wraku odbywa się na podstawie poszlak.
Tak też było w przypadku identyfikacji parowca „Vaarsö”. Michał Ogłoza, zajmujący się poszukiwaniem historii wraków na Bałtyku, przebrnął przez ogrom historycznych materiałów na temat poszlak związanych z historią tego wraku, by wychwytując informacje związane z katastrofami statków w polskiej strefie Morza Bałtyckiego, zebrać te, które umożliwiłby identyfikację.
W jednym archiwów duńskich z 1950 roku a dotyczących zdarzeń na Bałtyku znalazł opis opuszczenia przez załogę duńskiego parowca „Vaarsö” wraz z pozycją owego zdarzenia oraz jego późniejszego zatonięcia.
Ostatecznym potwierdzeniem hipotezy Michała, iż wrak parowca przewróconego jest wrakiem parowca „Vaarsö”, stał się fakt odnalezienia na wraku artefaktów, które jednoznacznie wskazywały na tożsamość jednostki.
Więcej: podwodnedziedzictwo.pl