To niesamowite! Na rafie koralowej żyją ryby, które urodziły się podczas II wojny światowej, przeżyły Beatlesów, loty w kosmos i nadal funkcjonują w zaśmieconych plastikiem oceanach.
Morscy badacze są w stanie dokładnie ustalić wiek ryby, poprzez badane kosteczek słuchowych, czyli tzw. otolitów. Ten element receptorów grawitacyjnych, zawiera roczne prążki wzrostu, które można policzyć w podobny sposób, jak słoje drzew.
Ryby zamieszkujące rafy koralowe, nie kojarzą się ze zbyt długim życiem. Ten przywilej zachowujemy raczej dla osobników królujących wielkością w oceanach. Jak się jednak okazuje, przyroda lubi nas zaskakiwać, i znowu zrewidowała to, co dotąd wiedzieliśmy o długowieczności ryb tropikalnych.
Podczas badań prowadzonych przez biologa ryb dr Bretta Taylora z Australijskiego Instytutu Nauk o Morzu, które obejmowały cztery lokalizacje wzdłuż wybrzeża Australii Zachodniej, i archipelagu Chagos w środkowej części Oceanu Indyjskiego, przyjrzano się trzem gatunkom, Lucjanowi dwuplamemu (Lutjanus bohar), Lucjanowi nocnemu (Macolor macularis) i Lucjanowi czarno-białemu (Macolor niger). Pośród złowionych do badań osobników, znalazło się aż 11 sztuk, przekraczających 60 lat, w tym jeden 79-letni!
Zdaniem dr Taylora – „Do tej pory najstarsze ryby, które znaleźliśmy w płytkich wodach tropikalnych, miały około 60 lat”
Okazuje się jednak, że to 81-letni Lucjan, złowiony w Crowley Shoals, pobijając poprzedniego rekordzistę o dwie dekady, otrzymał pośmiertnie tytuł najstarszej tropikalnej ryby rafowej zarejestrowanej na całym świecie!